Uptime: 99.892%
Strony WWW:
Nowe strony WWW dzisiaj:
Pełna transparencja: uptime naszej infrastruktury Czytaj więcej Wywiad z naszym CEO na bezprawnik.pl Czytaj więcej SEOHOST.pl zdobywa 2 miejsce w rankingu NASK. Czytaj więcej Uwaga: kolejna próba phishingu! Czytaj więcej Dlaczego warto migrować do SEOHOST? Czytaj więcej
Redakcja SEOHOST.pl
Redakcja SEOHOST.pl
26 Lipca 2025
4 minuty

Administrator serwera dedykowanego czy usługi zewnętrzne – co wybrać?

Masz serwer dedykowany lub planujesz go wdrożyć? Świetnie – to potężne narzędzie. Ale teraz pytanie zasadnicze: kto nim zarządza? Ty? Twój zespół? Zewnętrzna firma? Zarządzanie serwerem to nie tylko logowanie się raz na tydzień i zerknięcie, czy wszystko działa. To ciągła aktualizacja, reagowanie na awarie, zabezpieczenia, konfiguracje, a czasem – nocne akcje ratunkowe. I właśnie dlatego warto zastanowić się, komu chcesz to powierzyć.

Administrator na pełen etat – czy warto inwestować?

Zatrudnienie administratora wewnątrz firmy to opcja, która daje pełną kontrolę i natychmiastowy dostęp do zasobów. Jeśli Twój biznes działa w trybie 24/7 albo masz skomplikowaną infrastrukturę, taka osoba może być nieoceniona. Administrator zna Twoje systemy, rozumie potrzeby firmy, integruje się z zespołem i potrafi działać proaktywnie.

Ale nie łudź się – to kosztowna decyzja. Średnie wynagrodzenie administratora serwerów to w zależności od lokalizacji i doświadczenia od 100 do nawet 200 tysięcy złotych rocznie. A do tego dochodzą jeszcze:

  • benefity pracownicze,
  • szkolenia (które też nie są tanie,
  • narzędzia administracyjne,
  • czas wdrożenia i... ryzyko, że specjalista za pół roku zmieni pracę.

W tym miejscu zadaj sam sobie pytanie, czy naprawdę jesteś gotów na takie zobowiązanie? Albo, czy naprawdę potrzebujesz administratora na pełen etat?

Szkolenie istniejącego zespołu IT – czy to się opłaca?

Można też iść drogą pośrednią – przeszkolić obecny zespół. Wydaje się logiczne: masz ludzi od IT, znają firmę, dlaczego nie mieliby zająć się serwerem?

Problem w tym, że zarządzanie serwerem dedykowanym to nie helpdesk i nie zarządzanie skrzynkami e-mail. To zupełnie inna liga. Nauka trwa, wymaga praktyki i kosztuje sporo czasu. A w międzyczasie ktoś musi przecież robić bieżące zadania. Efekt? Przeładowanie zespołu, większe ryzyko błędów, a ostatecznie – i tak musisz wezwać zewnętrzną pomoc.

Usługi zewnętrzne – czy zlecenie zarządzania to naprawdę wygoda?

To najczęstsza i najbardziej elastyczna opcja: zlecasz zarządzanie swojego serwera komuś, kto robi to na co dzień. Może to być:

  • firma hostingowa, która oferuje pakiet „managed server”,
  • zespół techniczny w data center (jeśli Twój serwer tam stoi i o ile taka usługa jest w ofercie),
  • niezależna firma MSP (Managed Service Provider),
  • albo po prostu freelancer – administrator na godziny lub na pakiet wsparcia.

To jest dosyć proste rozwiązanie, w którym masz bardzo dużo korzyści:

  • Monitoring 24/7, automatyczne reakcje na awarie,
  • regularne backupy i opcje szybkiego przywracania danych,
  • konfigurację zabezpieczeń, firewalli, tuneli VPN i innych cudów, o których nie chcesz nawet wiedzieć, póki wszystko działa,
  • przewidywalność kosztów – np. 80–300 euro miesięcznie za pełne wsparcie,
  • elastyczność – płacisz za realne godziny lub pakiety, nie za pusty etat.

Oczywiście – nie wszystko jest takie różowe, jak to się mawia. Czasem support nie odpowie w 5 minut. Czasem coś będzie musiało poczekać do rana. Ponadto, zlecasz to firmie zewnętrznej, komuś spoza Twojej organizacji.

Administrator serwera dedykowanego czy usługi zewnętrzne – co wybrać?

I przechodzimy do tytułowego pytania, czyli: co wybrać – administratora na miejscu czy zewnętrzne wsparcie techniczne?

Zacznijmy od najważniejszego: nie ma jednej, dobrej odpowiedzi dla wszystkich. To nie jest test z jednym prawidłowym wynikiem. Jeśli działasz w firmie, w której „działa” to za mało – a chcesz mieć wpływ, plan awaryjny i zespół, który wie, co robi – musisz rozważyć plusy i minusy każdej opcji. Tylko jedna decyzja jest naprawdę zła: zostawić serwer samemu sobie i liczyć, że „jakoś to będzie”.

Pamiętaj, serwer po prostu działa. To sprzęt, oprogramowanie i przede wszystkim – ludzie. Nawet jeśli firma hostingowa deklaruje dostępność 99,99%, to za tym stoi praca administratorów, procedury, ciągły monitoring i reakcja na zdarzenia. Serwer bez aktywnej opieki technicznej to jak samochód zaparkowany w lesie – niby stoi, ale nie wiesz, kiedy zardzewieje albo kto się nim zainteresuje.

Czy zatem potrzebujesz administratora na pełen etat? Niekoniecznie. Wiele firm łączy kompetencje, tworząc model hybrydowy:

  • masz wewnętrznego specjalistę, który zna Twoje środowisko i potrafi zareagować na podstawowe potrzeby,
  • oraz zewnętrzny zespół lub partnera technologicznego, który wspiera Cię w trudnych momentach – np. awariach, migracjach czy aktualizacjach bezpieczeństwa.

Taki układ daje Ci elastyczność i tzw.  odporność operacyjną. Masz „swojego człowieka”, ale też dostęp do zespołu, który ma doświadczenie z dziesiątkami, jeśli nie setkami podobnych wdrożeń. Nie musisz mieć DevOpsa na etacie, żeby korzystać z wiedzy DevOpsów.

Zanim więc podejmiesz decyzję – zadaj sobie pytanie: czy mam zespół, który rozumie serwery lepiej niż zewnętrzna firma? Czy chcę wziąć tę odpowiedzialność na siebie – także finansowo? A może potrzebuję partnera, który mnie odciąży i pozwoli skupić się na projekcie? Każdy scenariusz jest możliwy. 

Czy udało Ci się rozwiązać problem?
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie?